Bjørgefjell (875 m. n.p.m.) to szczyt znajdujący się w pobliżu miejscowości Seljord, nad jeziorem Seljordsvatnet. Na zboczach masywu znajduje się wiele ścieżek różniących się długością i stopniem trudności. W dolnych partiach znajdują się łatwiejsze szlaki, ścieżki prowadzące na szczyt są strome i bardziej wymagające. Przy ścieżkach, tu i ówdzie rozstawione są ławki, przy których można się zatrzymać, odpocząć i podziwiać piękne widoki na miasto Seljord i jezioro Seljordsvatnet.
Informacje ogólne
Naszą przygodę z Bjørgefjell rozpoczęliśmy około południa, więc dość późno, ale mimo wszystko zdecydowaliśmy się na wybór ścieżki prowadzącej na szczyt (około 5 kilometrów w jedną stronę). Już na samym początku wędrówki było jasne, że ze względu na późną porę na szczyt nie wejdziemy, postanowiliśmy jednak wejść tak wysoko jak to będzie możliwe. Pogoda dopisała, było słonecznie i ciepło.
Szczegółowe informacje o szlaku można znaleźć poniżej a ślad GPS w formacie gpx można pobrać
tutaj.
Opis szlaku
Naszą wędrówkę rozpoczynamy w miejscowości Seljord, nieopodal kawiarni Gardscafe położonej przy drodze Manheimstrondi. Nie ma tam żadnego publicznego parkingu, ale po uzyskaniu zgody właścicieli gospodarstwa zaparkowaliśmy nasze auto na jego terenie. Pierwszy odcinek szlaku prowadzi przez pastwisko, na którym pasą się krowy. Zwierzęta przyzwyczajone są chyba do widoku turystów, bo nasza grupka nie robi na nich żadnego wrażenia. Ścieżka, podobnie jak i całe pastwisko usłane jest krowimi plackami. Po przejściu pierwszego kilometra dochodzimy do dużej polanki, na której rozstawione jest kilka ławek i stołów. Idealne miejsce na piknik albo mały odpoczynek. Z oddalonego o kilkanaście metrów punktu widokowego rozpościera się widok na leżące w dole miasteczko Seljord oraz jezioro Seljordsvatnet. Jeżeli zajęte byłby wszystkie ławki, to można podejście dalej, w górę szlaku. Za 300 metrów znajduje się kolejne miejsce piknikowe. Od tego miejsca ścieżka zmienia charakter, opuszcza pastwisko i wchodzi w las. Początkowe metry to wspinaczka po śliskim i stromym, trawiastym zboczu. Na szczęście po obu stronach ścieżki rosną krzaki i duże rośliny, jest więc za co się trzymać. Po około 100 metrach w końcu idziemy normalną ścieżką wijącą się pomiędzy drzewami. Otaczający las wygląda niesamowicie. Grube stare drzewa i wielkie głazy porośnięte zielonym mchem sprawiają wrażenie, jakby tutaj czas się zatrzymał. Po przejściu kolejnych 500 metrów dochodzimy do opuszczonego domku-schroniska.
Kolejne metry to wspinaczka po stromym zboczu Bjørgefjell. Niestety po przejściu kolejnych 200 metrów byliśmy zmuszeni przerwać naszą wędrówkę. Późna pora i rozsądek nakazały nam przerwać wspinaczkę. W dół schodzimy tą samą drogą. Trochę szkoda, bo wędrówka zapowiadała się ciekawie, a roztaczające się widoki były bardzo ładne. Może kolejnym razem się uda…
Dojazd
Naszą wędrówkę rozpoczęliśmy przy gospodarstwie rolnym znajdującym się przy drodze Manheimstrondi. Za zgodą właścicieli mogliśmy tam zostawić nasze auto. Współrzędne GPS to: 59,49016 N; 8,64699 E
Rozwiń tekst