Pierwsze skojarzenie z malowniczym miasteczkiem Tossa de Mar to turystyka. Turystyka z długą tradycją. Pomimo ogromnych rzesz turystów szturmujących dziennie wąskie uliczki, miastu udało się zachować dawny styl i urok. Warto zauważyć, że Tossa było tak popularnym kurortem, że utworzono linię autobusową kursującą regularnie na trasie do Paryża. Nadmorskie miasteczko odwiedzał regularnie malarz Marc Chagall.
Najstarsza część miasta Vila Vella, objęta całkowitą ochroną zabytków, rozciąga się na malowniczym cyplu na południowym skraju dzisiejszego miasta. Vila Vella zamieszkała była już za czasów rzymskich. Najstarsze mury obronne, cztery duże, kwadratowe i trzy okrągłe wieże pochodzą z końca wieku XII. W owym czasie osada nazywała się Mont Guardí. W wieku XIV mury zostały rozbudowane i miały chronić miasto przed piratami, którzy zwłaszcza w XVI wieku plądrowali znaczne części wybrzeża. Na terenie Vila Vella znajduje się 80 domów z naturalnego kamienia, większość z nich jest do dzisiaj zamieszkała. Ponad zabudowaniami znajdują się ruiny XV wiecznego gotyckiego kościoła Església Vela Sant Vincenç. W wieku XIX kościół używany był przez stacjonujących w mieście francuskich żołnierzy do składowania prochu. W wyniku nieszczęśliwego wypadku nastąpiła eksplozja i kościół został zniszczony.
El Far. Wysoko ponad Vila Vella znajduje się nieczynna już latarnia morska El Far. Wewnątrz latarni urządzone jest multimedialne muzeum informujące o latarniach morskich i życiu ich mieszkańców.
Vila Romana. Jedyne pozostałości po rzymskim mieście znajdują się poza miastem, na skraju Avinguda del Pelegri. Odkopane ruiny to fundamenty willi oraz budynków gospodarczych datowanych na okres pomiędzy pierwszym a czwartym wiekiem naszej ery. Tu i ówdzie znajdują się fragmenty niezbyt ciekawych mozaik. Najpiękniejsze mozaiki przeniesiono do muzeum miejskiego. Wstęp na teren wykopalisk jest bezpłatny.