Makríammos

Makríammos

W pobliżu miasta Liménas, skryta w malej zatoczce leży piaszczysta plaża Makriamos. Otoczona gęstym piniowym lasem jest bez wątpienia najpiękniejszą plażą na wyspie. Dodatkowym, ciekawym akcentem jest położona przy południowo-wschodnim jej krańcu mała wysepka porośnięta gęstym lassem. Po przeciwnej stronie plaży znajduje się duże molo z widokami na kopalnie marmuru w pobliżu Panagíi. I jeszcze jedna zaleta. Plaża dostępna jest dla każdego a nie tylko dla mieszkańców hotelu położonego przy plaży.
Hotel ten, w którym mieliśmy przyjemność mieszkać przez dwa tygodnie, składa się z kilkudziesięciu domków kamiennych rozsianych po piniowym lesie. Wada hotelu niestety jest to, ze domki wybudowane są na dość stromym zboczu. Codzienna wspinaczka z plaży czy położonej przy niej restauracji do domku w południowym słońcu to prawdziwe wyzwanie. Sam hotel jest bardzo dobrze utrzymany. W domkach zawsze było czysto, menu w restauracji urozmaicone i utrzymane w stylu greckim, bez częstych powtórzeń. Dwa razy w tygodniu dania z grila. Oprócz możliwości kąpieli w morzu, hotel oferuje spory basen oraz mały basenik dla najmłodszych. W pobliżu basenu znajduje się także pokój do zabawy dla dzieci. Dla rodzin z dziećmi hotel jest wart bezwzględnego polecenia.
Rozwiń tekst