Monestir de Lluc

Monestir de Lluc

Klasztor Lluc leży w górskiej dolinie na wysokości 525 m n.p.m. Od niepamiętnych czasów klasztor stanowił centrum kultu maryjnego na wyspie. Jak przystało na główny cel pielgrzymek na wyspie, klasztor wyposażony jest w doskonałą bazę mieszkalną. Stanowi on także doskonały punkt wypadowy do wędrówek po górach Serra de Tramuntana.
Według niektórych historyków, w miejscu dzisiejszego klasztoru już w czasach przedchrześcijańskich znajdowało się miejsce kultu. Jak twierdzą niektórzy, nazwa Lluc pochodzi od łacińskiego słowa „lucus” czyli mniej więcej tyle, co „święty gaj”.
Klasztorna legenda przedstawia historię powstania klasztoru jednak nieco inaczej. Krótko po odbiciu wyspy z rąk Maurów i powrocie na wyspę chrześcijaństwa, pasterz pochodzenia arabskiego znalazł na miejscu dzisiejszego klasztoru statuetkę Czarnej Madonny. Pasterz, zaniósł statuetkę do kościoła w Escorca i przekazał ją tamtejszemu proboszczowi. Następnego dnia okazało się, że statuetka zniknęła. Po długich poszukiwaniach została ona odnaleziona w dolinie, w tym samym miejscu gdzie się pierwotnie pojawiła. Pasterz zaniósł więc statuetkę ponownie do kościoła w Escorca. Kolejnego dnia historia się powtórzyła. Dla proboszcza stało się jasne, że statua chce zostać tam, gdzie została znaleziona. I tak się też stało, pierwszy kościółek został wybudowany już w roku 1230. Pasterz, który znalazł statuę nazwał się Łukasz (po minorkańsku Lluc), stąd też nazwa miejsca i kościoła. W roku 1260 z nakazu króla Jaume I, kaplica została przekształcona w siedzibę zakonu Augustynów, Mare de Déu de Lluc. W czasie swego istnienia, klasztor był wielokrotnie wzburzany. Dzisiejsze budynki pochodzą głównie z XVII i XVIII wieku. W czasie dyktatury generała Franco, klasztor stał się symbolem majorkańskiego ruchu oporu.
Kto podczas wizyty w klasztorze spodziewa się spokoju i możliwości medytacji, będzie rozczarowany. Wystarczy spojrzeć na wypełniony po brzegi autokarami parking przed klasztorem. Lluc jest ulubionym celem wycieczek, nie tylko turystów odwiedzających wyspę. Szczególnie latem mieszkańcy Majorki chętnie biwakują w okolicach klasztoru.
Wejście do kościoła znajduje się na końcu ogromnego dziedzińca, po prawej stronie ogromnego portalu. Skąpo oświetlone wnętrze kościoła posiada niezwykła, niemalże mistyczna atmosferę. Statua Czarnej Madonny, zwanej „Moreneta” znajduje się w kaplicy, za ołtarzem głównym.
Warte odwiedzenia jest przyklasztorne muzeum, które prezentuje kolekcję począwszy od eksponatów archeologicznych, poprzez etnograficzne i sakralna a skończywszy na sztuce ludowej. Wart odwiedzenia jest także ogród botaniczny, który znajduje się na prawo od budynków klasztornych.
Rozwiń tekst