Wulkan

Wulkan

Główną atrakcją turystyczną wyspy i jednocześnie najpiękniejszym wytworem natury w całym archipelagu Dodekanezu jest elipsoidyczny stożek ogromnego krateru, którego zbocza opadają ponad 400 metrów stromo w dół. Ten geologiczny twór powstał wskutek jednego wielkiego wybuchu wulkanu. Zbocza krateru i polowa jego dna jest żyzna i bogato zazieleniona, podczas gdy druga jego polowa jest jałowa i przypomina krajobraz księżyca.
Kreta ścieżka prowadzi z parkingu do wnętrza krateru, zwanego kraterem Stefanosa, składającego się z pięciu tzw. kominów. Średnica całego krateru wynosi około 300 metrów. Ściany krateru zbudowane są z jasnożółtych i czerwonych minerałów, skały są gęsto poprzerywanego dziurami, z których ulatnia się siarkowodór (gaz o nieprzyjemnym zapachu przypominającym zapach zepsutych jaj). W czasie opadów deszczu, woda pozostająca na podłożu bulgocze i gotuje się niczym na patelni.
Krater wulkanu ukształtowany został w czasie pierwszego wybuchu w roku 1522. Aktualnie uważa się wulkan za nieaktywny i nie przewiduje się kolejnych wybuchów. Pomimo, że z głębi ziemi słychać złowrogie pomrukiwania i ciągle wydobywa się siarkowodór, geolodzy uspokajają, to są typowe oznaki dla wygania wulkanu a proces ten może trwać jeszcze długie stulecia. Ostatnią aktywność wulkanu zaobserwowano 4 maja 1873 roku.
Od czasów antycznych do końca XIX wieku, Nisyros słynęła z siarki, był to główny produkt eksportowy wyspy. Dzisiaj, w leżących przy powierzchni ziemi warstwach, nie ma już praktycznie siarki. Jednakże geolodzy uważają, że głęboko pod powierzchnią ziemi znajdują się ogromne pokłady siarki, szacowane na 2 miliony ton.
Rozwiń tekst